Motywacja – o co chodzi?

Motywacja – to takie s?owo wytrych i bardzo wa?na sprawa. Na lodówce mam magnes
z napisem: „Motywacja jest czym? co pozwala Ci zacz??. Nawyk jest tym co pozwala Ci wytrwa?”. Bez motywacji ani rusz!
Jaki? czas temu pokaza?am na Instagramie ksi??k? pt. „Drive Kompletnie nowe spojrzenie na motywacj?”, któr? napisa? Daniel H. Pink. Kupi?am j? 2 mo?e 3 lata temu, bo gdzie? kto? poleci?, ?e jest ?wietna i odkrywcza a przeczyta?am dopiero teraz, na pocz?tku lata.

Jak czytam takie ksi??ki to mam zawsze du?o my?li w g?owie, na gor?co tysi?ce przemy?le?, wniosków. Niestety nie mam jeszcze zwyczaju zapisywa? tego, a szkoda bo teraz po miesi?cu od sko?czenia lektury by?yby ciekawym materia?em.

Wracaj?c do tre?ci, autor przedstawia kompletnie nowe podej?cie do motywacji, które zosta?o „odkryte” dawno temu. Pokazuje trzy modele motywacji funkcjonuj?ce po kolei w spo?ecze?stwie, czyli Motywacja 1.0 – walka o przetrwanie, Motywacja 2.0 – system nagrody
i kary oraz Motywacja 3.0 – modernizacja. Opowiada o wielu badaniach naukowych oraz eksperymentach robionych w ró?nych du?ych firmach, które pokazuj?, ?e czas zmieni? metody post?powania wobec pracowników, ale te? wobec siebie, bo potrzebujemy czego? innego.

Na czym polega Motywacja 3.0. Otó? sk?ada si? z trzech elementów: autonomia, mistrzostwo
i cel. Jak ja rozumiem te trzy elementy, autonomia to samodzielno??, mistrzostwo to d??enie do perfekcji natomiast cel to ?wiadomo??, ?e to co robimy ma sens, a podstaw? tego wszystkiego jest nasze osobiste wewn?trzne „chc?”.

Autor pisze o Motywacji 3.0 przede wszystkim w kontek?cie pracy i relacji szef – podw?adni.
I moje pierwsze my?li kr??y?y wokó? zmian, jakie mog? wprowadzi? w mojej pracy
z kilkunastoosobowym zespo?em. Jednak im d?u?ej my?la?am o tej teorii tym bardziej by?am
i jestem przekonana, ?e to nie jest ksi??ka dla szefów, lecz dla pracowników. Dlaczego???

Niestety nasi szefowie cz?sto s? wychowani w duchu nagrody i kary oraz kontroli – bo bez tego nie b?dzie porz?dku. Dlatego warto wzi?? sprawy w swoje r?ce – oczywi?cie tylko ch?tni –
i wypracowa? sobie autonomi?, d??y? do mistrzostwa, bo ma to dla nas wewn?trz sens.

Patrz?c na sam? siebie i swoj? prac? od dawna mia?am moj? motywacj? zmodernizowan?. Tyle, ?e nie wiedzia?am, ?e to si? nazywa Motywacja 3.0. Na przyk?ad, nikt mi nie kaza? i?? na studia podyplomowe, zrobi?am to za w?asne pieni?dze, bo chcia?am uczy? si? o tym, co mnie od dawna interesowa?o. Nauczy?am si? sama organizowa? sobie czas pracy i uk?ada? zadania, uczy? si? nowych rzeczy, ?eby sobie u?atwi? ?ycie.
Naprawd? dost?p do wiedzy jest teraz tak ?atwy – czasami nawet nie trzeba ko?czy? drogich kursów, ?eby si? czego nauczy?. Pami?tam siebie studiuj?c? w drugiej po?owie lat 90 tych (XX w.!) siedz?c? godzinami w bibliotekach i pami?tam siebie kilka lat pó?niej siedz?c? w domu przy w?asnym komputerze z dost?pem do Internetu szukaj?c? wyja?nie? terminów na egzamin
z typografii.

Przewodni? my?l?, która towarzyszy?a mi przez ca?y czas czytania, by?o to ?e relacje, w tym pracownicze powinny opiera? si? na wzajemnym szacunku. Tak, szacunek to podstawa, nie zaufanie, nie kontrola, nie strach, regulamin nagród i kar…

A co do motywacji to bardzo cz?sto s?ysz? od ró?nych osób, ?e co? musz? i do tego maj? cierpienie na twarzy, bo musz?. Jak cz?sto co? musisz? Tak naprawd? – nigdy!!! Bo, albo chcesz, albo nie chcesz. Nie musisz ?wiczy?, zdrowo si? od?ywia?, farbowa? w?osów, kupi? nowego samochodu, kupi? dzieciom nowe buty do szko?y, wzi?? kredytu na mieszkanie… Nawet, gdyby sta? przy Tobie kto? przyk?adaj?cy nabity rewolwer do Twojej skroni i mówi? jak nie umyjesz okien to Ci? zabije – to nadal to jest Twój wybór!!!

A jak nie czujesz w sobie motywacji to zapraszam, przyjd? do mnie, pomog? Ci j? odnale??. 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *